Hejo ma już ktoś jakieś plany na długi weekend? jakiś wyskok poza karków? może Praga?

Hejo. Kto ma pomysł na wyjazd na 12-13-14? Ja mam wolne miejsca w aucie 2-3. Jak będzie nas więcej to mamy jeszcze drugie auto dostępne

Praga a jakżeby. Balanga do rana, coś obejrzymy, będzie wesoło :)
Tylko gdyby GPS sam do Krakowa poprowadził z powrotem ;)

Jezeli nie Praga to moze Słowacki Raj - bedzie pogoda to poszwedamy sie po gorkach itp, a jak nie bedzie to pomoczymy dupki w goracych zrodlach

slowacki raj brzmi bardzo atrakcyjnie z tym ze jesli na wszystkie 4 dni to niestety odpadam

Wyjazd może być piątek popołudniu, sobota rano

ja w piatek pracuje, mi pasi wyjazd od paitku po poludniu najwczesniej :)

jak od piatku po poludniu/soboty rano to ja jak najbardziej jestem chetny! Tylko mnie nie potraktujcie jako czlowieka widmo bo mnie jeszcze nikt z forum nie widzial :D

Kto chce gdzieś jechać w  piątek południu /sobota rano? Ustalimy ile jest osób i wspólnie podejmiemy decyzje gdzie. Co wy na to?

no to lista:
1. k_piw chce jechac - slowacki raj + grzanie tylka - czy piatek wieczor czy sobota rano obojetne
2.

Pojawiła sie sonda, zbieramy głosy apropo miejsca, gdzie chcielibyście spędzić weekend

http://www.podrozuj.pun.pl/viewpoll.php?id=15

głosuje za: piątek po południu :)
Ja głosowałam w sadzie za miejsce gdzies blizej w POlsce wiec zgodnie z umowa proponuje Kroscienko nad Dunajcem _sa gory, jest spływ kajakowy( nie wiem jak o tej porze roku?ale chyba normalnie działa;) ) i jest bardzo blisko granica Słowacka, moja kumpela np. chadzała do granicy pieszo...
co o tym Myslicie?:)

Ja pojadę tylko w wypadku opcji "po kosztach" gdyż i albowiem mnie one ograniczają dość znacznie. Zatem rajcuje mnie dość dziczyzna a niekoniecznie wyjścia i wyjazdy wyżejbudżetowe, gdzie płaci się odpowiednio wstęp. Góry i pogoda oferują się bezcennie, więc może się powtarzam ale I LIKE IT;)

Jak juz Mialy byc pieniny to raczej Szczawnica niz kroscienko - niby kilka km roznicy, ale to tam jest
- przejscie graniczne
- wyciag z szlakami po niskich pieninach (np.: krotka trasa Szczawnica - Wąwóz Chomole)
- splywy
- Trasa rowerowa do Czerwonego Klasztoru
- trasa na trzy korony
no i jeszcze pare rzeczy...

Ja osobiscie jestem za Słowackim Rajem! Tak wiec:

no to lista:
1. k_piw chce jechac - slowacki raj + grzanie tylka - czy piatek wieczor czy sobota rano obojetne
2. Malgola - Słowacki Raj

Słuchajcie- ile ten słowacki raj mógłby nas wynieść? Tam wstęp to chyba sprawy groszowe, wiec to tylko koszty paliwa, tak? I na jak długo stacjonowalibyśmy i gdzie?

Koszt paliwa dzielony na wszytskich - nie jest daleko, nie bedzie to wielka kwota. Jeden nocleg gdzies w prywatnej kwaterze to mysle okolo 10euro. lazenie po slowackim raju raczej nam kieszeni nie wymiecie, ale gorace zrodla pewnie troche tak, tzreba by zobaczyc ktore sa w okolicy itp. W sumie treba zakladac ze sie wyda ze stowke czy dwie

Łeee przepraszam najmocniej! wprowadziłąm Was w błąd ! tak , jasne , chodzi oczywiscie o Szczawnicę! :P
ehh dobrze , ze malgolambk czuwa :D
Nie wiem co ja  z tym kroscienkiem tak wypaliłąm ...ostatnio tyle o nim gadałam ze az mi sie w łeb wrył :)

Jesli chodzi o Słowacki Raj to tez zastanawiam sie nad kosztami? no i ile sie tam mniej wiecej jedzie?

Z krakowa jets tam jakies 130km, wiec w sumie w obie strony i z jakimis dojazdami tu i tam trzeba liczyć 300km. Za paliwko to pewnie 70pln (do podzialu na wszytskich w aucie). Nocleg mysle 40/osobe. Reszta to niewiadoma...

Słowacki Raj - wyjazd na dziko: nie mamy ustawionych noclegów ani dokładnego planu działania. Wyjazd sobota rano (9:00-10:00 zbiórka przy Castoramie na Zakopiance). Pójdziemy na żywioł :)

1. Małgola
2. MacQ
3...

Jest ktoś jeszcze chętny na wyjazd? (ja mogę jechać gdziekolwiek :))

No ja się zastanawiam właśnie...
Na czym to stanęło w końcu?

Pozdrawiam,
MM

Czekam an info od K_piw i squaw.

I?

Pozdrawiam,
MM

Mało chetnych... a czas sie konczy...
Trzeba zamknac ten temat raczej!

K_piw i squaw się nie wypowiedzieli ani nie odezwali wiec chyba lipa :(...

hej! Wlasnie wrocilem do domu z Lubomira... ze spuchnieta noga :/ uwaga na sliskie kamienie pod lisciami! Chyba niezbyt sie nadaje na chdzenie :/ a nie wypowiadalem sie wczesniej bo od rana mnie nie bylo w domu

Spoko spoko :)... Ratuj nogę :) zd(radzieckie) liście są ewryłer

Ja takze byłąm poza domem dzis , ale jestem juz, zjadłam, odspnęłam :) i daję znac :
nie dołączam sie do jutrzejszego wyjazdu

Oki Oki. Dzięki za informacje.